Polska 2005
16-latek z blokowiska przeżywa bunt przeciw światu. Frustrację i wściekłość wyładowuje na zaparkowanych w okolicy samochodach. Pech chce, że jeden z nich przejęli za długi bezwzględni windykatorzy.
Wtorek 13.01.2015 20:30
Czwartek 22.04.2010 00:25
Boguś, 16-latek z ponurego blokowiska, przeżywa bunt przeciw światu. Porzuca szkołę i ministranturę, z metalową rurą w garści postanawia zrobić rewolucję - założyć organizację terrorystyczną. Nienawidzi siebie i wszystkich dookoła. Frustrację i wściekłość wyładowuje na zaparkowanych w okolicy samochodach. Pech chce, że jeden z nich przejęli za długi bezwzględni windykatorzy: Fazi i Grześ, którym towarzyszy stawiająca pierwsze kroki w fachu Karina. Dają Bogusiowi dwie doby na zdobycie 20 tys. złotych potrzebnych na pokrycie strat.
"Made in Poland" wrocławskiego filmowca Przemysława Wojcieszka, pełen goryczy i ironii portret współczesnej Polski, wystawiony na Scenie na Piekarach legnickiego Teatru im. Modrzejewskiej, okazał się jednym z najgłośniejszych spektakli sezonu 2004 - 2005. Nagrodzono go m.in. Laurem Konrada na Festiwalu Interpretacje w Katowicach oraz I nagrodą Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej. Sztuka opowiada o młodym człowieku, w którym jest tyle samo złości na świat, co wrażliwości na przejawy zła, które widzi wokół. Boguś (w tej roli niezwykle sugestywny Eryk Lubos, znany z serialu "Oficer", na co dzień aktor wrocławskiego Teatru Współczesnego), 16 - latek z ponurego blokowiska, przeżywa pierwszy w życiu bunt przeciw całemu światu. "Wkurwiony" - jak sam mówi - na wszystko, przekonany, że "Bóg zdechł", porzuca szkołę i ministranturę, i z metalową rurą w garści postanawia zrobić rewolucję, założyć organizację terrorystyczną. Nienawidzi siebie i wszystkich innych dookoła: "komórkowców, dresiarzy, ulizanych dup z telewizji, skurwieli z banków, pojebanych księży, psychopatów z armii, rządu, policji i biznesu". Swoją frustrację i wściekłość wyładowuje na zaparkowanych w okolicy samochodach. Pech chce, że jeden z nich, luksusowy lexus, właśnie przejęli za długi bezwzględni windykatorzy: Fazi i Grześ, którym towarzyszy stawiająca pierwsze kroki w tym fachu Karina, windykacyjna "aspirantka". Dają oni skopanemu do krwi Bogusiowi dwie doby na zdobycie 20 tys. złotych potrzebnych na pokrycie strat. Boguś pieniędzy nie ma: jest na utrzymaniu matki, pracownicy gazowni, samotnie wychowującej syna. Bezradny i trochę wystraszony idzie zwierzyć się ze swoich dylematów swemu mistrzowi, Wiktorowi, nauczycielowi wyrzuconemu ze szkoły za pijaństwo. Ten nie do końca rozumie rozterki chłopaka, radzi mu poszukać sobie jakiejś roboty. Ale gdy windykatorzy znów dopadną Bogusia, bez namysłu stanie w jego obronie, podobnie jak miejscowy ksiądz Edmund, określany "na blokach" ksywką Archiwum X, bo jako misjonarz w Afryce, ciężko chory, na pół umierający, ujrzał Chrystusa. Do wiary w niego chce znów przekonać Bogusia. I ci właśnie ludzie: cierpliwy, mądry nauczyciel, pełen dobrej woli ksiądz, kochająca matka, a także obdarzająca Bogusia młodzieńczym, nieśmiałym uczuciem Monika pomogą mu wyjść z opresji. Na jak długo? O dramacie Przemysława Wojcieszka recenzent "Gazety Wyborczej" napisał: "To jedna z najciekawszych polskich sztuk o pokoleniu no future. Wojcieszek pokazuje pułapkę ślepej anarchii, w którą wpada główny bohater. Rozbijanie samochodów i budek telefonicznych nie rozwiązuje żadnego z problemów, przeciwnie, tworzy nowe".
Jacek (gość)
Witam,
Chciałbym się dowiedzieć dlaczego nie docierają wygrane z programu do telewidzów. Ktoś coś może wie?
20.04.2015 13:53Ewka (gość)
Spektakl Made in Poland z Legnicy - absolutne mistrzostwo! Polecam gorąco. Rewelacja.
13.01.2015 06:53Polka (gość)
DODZWONIŁAM SIĘ DO PROGRAMU „MADE In Poland” w tvp polonia (A PODKREŚLAM ZE BARDZO CIEZKO SIĘ DO TEGO PROGRAMU DODZWONIC !!!ODEZWAŁA SIĘ PANI BARDZO BARDZO NIE PRZYJEMNA Z PYTANIEM : Z JAKIEJ MIEJSCOWOŚĆ DZWONIE ? ODPOWIEDZIAŁAM ZE Z GNIEZNA NA TO PANI MI ODPOWIEDZIAŁA ZE JEST KTOS ZE SZWECJI WIĘC JA MAM ZADZWONIC POŹNIEJ !! KPINA KPINA JESZCZE RAZ KPINA ! ROBIA Z LUDZI DEBILI ! NIE DOSC ZE CIEZKO SIĘ DODZWONIC TO JESZCZE SELEKCJA!!!!!!! PRZESTAŃCIE ROBIĆ Z WIDZÓW PROGRAMU MADE IN POLAND DEBILI !!!!!!
01.05.2010 14:47... (gość)
Adam Szydłowski założył miasto w Mandżurii
20.03.2010 14:52Telemagazyn z wydaniem magazynowym: