Manon

W cyklu "Metropolitan Opera w Nowym Jorku" "Manon" Julesa Masseneta w reżyserii Laurenta Pelly'ego. W inscenizacji francuskiego reżysera Laurenta Pelly'ego szczególną uwagę przykuwają dekoracje poszczególnych scen inspirowane paryskimi widokami rozciągających się po horyzont dachów, ponurymi i przytłaczającymi wnętrzami wielkich kościołów i dusznymi, pełnymi przepychu kasynami. Choć pięcioaktowa opera Jules'a Masseneta do libretta Henriego Meillaca i Philippe'a Gille'a według powieści Antoine'a - Franois Prvosta d'Exiles'a jest tragiczna, to reżyserowi udało się zaznaczyć jej komiczne aspekty. Manon, to popisowa rola rosyjskiej śpiewaczki, Anny Netrebko. Akcja rozgrywa się we Francji w 1721 roku. Historia opowiada o wyborach pomiędzy bogactwem, honorem, a prawdziwą miłością. Akt I: Lescaut czeka na swoją kuzynkę Manon, która ma się udać do klasztoru. Poznaje jednak dwóch mężczyzn - bogatego de Morfontaine'a i kawalera des Grieux (Piotr Beczała), który zakochuje się w dziewczynie. Manon ze strachu przed klasztorem ucieka z des Grieuxem. Akt II: Uciekinierzy zamieszkują w biednym paryskim mieszkaniu. Znajduje ich Lescaut. Widząc skromne warunki w jakich żyje Manon doprowadza do ich rozstania. Akt III: Manon jest już wytworną damą, lecz nie jest szczęśliwa. Dowiaduje się że des Grieux został księdzem. Postanawia prosić go o wybaczenie i odzyskać ukochanego. Des Grieux ulega. Akt IV: Przywykła do bogactwa Manon nie potrafi przyzwyczaić się do biedy. Nadarza się okazja do pomnożenia majątku za pomocą kart... Pojawia się mściwy Mortonfaine, który doprowadza do tragicznego końca...