O Medyku Feliksie

Spektakl, 46 min, Polska 1996Scenariusz i reżyseria: Piotr TomaszukZdjęcia: Tomasz DobrowolskiScenografia: Mikołaj MaleszaMuzyka: Jacek UrbaniakWystępują: Joanna Kasperek (Joanna), Iwona Mirosław (MatkaBoska), Marek Tyszkiewicz (Medyk), Adam Wnuczko (Kopyrdelec), Lech Olczak (Pustelnik)Wykonanie partii wokalnych: Joanna Kasperek, Mariusz Gebel, CezarySzyfman; wykonanie instrumentalne: Jacek Urbaniak, Mariusz Gebel, Lech Olczak "Chciałbym, żeby Wierszalin prowokował ludzi do refleksji nadnajważniejszymi problemami - gdzie jesteś, co jest dobre, co złe... Tobardzo jest ludziom potrzebne. Świat baśni w sposób naturalnyodwołuje się do elementarnych rozgraniczeń, często aż przesadniejednoznacznych. Dlatego tak wciąga widzów dorosłych" - mówił pootrzymaniu Fringe First na Festiwalu w Edynburgu (za "Turlajgroszka", 1993) Piotr Tomaszuk, w marcu 1996 roku uhonorowany prestiżową nagrodą im. Leona Schillera za dotychczasową działalność artystyczną. Historia "O Medyku Feliksie" jest dobrą ilustracją tych idei. Wciąga w świat baśni także widzów dorosłych, a pewne gry słowne (zabawy z łaciną "kościelną" i "medyczną", szczególna lekcja Hipokratesowej etyki lekarskiej) czy też aluzje do rzeczywistości są czytelne głównie dla nich. Spektakl telewizyjny został zrealizowany w siedzibie Towarzystwa Wierszalin w Supraślu, na podstawie sztuki teatralnej Piotra Tomaszuka "O Medyku Feliksie co był Śmierci chrześniakiem". Źródłem inspiracjidla autora były motywy ludowe i twórczość Gustawa Morcinka. Wwidowisku "grają" rzeźby stylizowane na świątki, animowane przezaktorów również widocznych na planie, którzy wcielają się w różnepostaci, wykonują partie wokalne i instrumentalne. Filozoficzna przypowieść o trudnych wyborach moralnych i ichkonsekwencjach odwołuje się do znanego motywu literackiego - kontraktu między lekarzem a śmiercią. Kostucha, wdzięczna ubogiemuwieśniakowi za wybawienie z opresji, wprasza się na matkę chrzestnądziecka, które jego żona znalazła w wiklinowym koszu i przygarnęłana wychowanie. Śmierć daje chłopu worek dukatów jako wiązanie dlaswojego chrześniaka - niech kształci się na medyka, a gdy już zostanieuczonym mężem, ona powie, co czynić, by był szczęśliwy, tak jakgłosi jego imię, Feliks. Chłopczyk rośnie (pomysłowa, parokrotnazmiana kukiełek), kończy studia, wraca do rodzinnej chaty, lecz niezastaje już nikogo, ojciec i matka leżą w grobie, siostry i braciarozeszli się po świecie. Kostucha zawiera układ ze swoimchrześniakiem. Gdy lekarz zobaczy, że śmierć stoi u wezgłowiachorego, może przepisać mu byle co, choćby wodę w kroplach, bopacjent i tak wyzdrowieje; jeśli jednak śmierć stanie w nogach łoża, ma rozłożyć ręce i odejść, bo ten człowiek musi umrzeć. W zamianza obiecane bogactwo i sławę Medyk Feliks wyrzeka się swegoposłannictwa, rezygnuje z walki z ludzkim cierpieniem i śmiercią. Wyrusza w świat na poszukiwanie utraconych braci i sióstr, a w śladza nim podąża wysłannik Kostuchy, Kopyrdelec, pilnie bacząc, byproporcjonalnie rosły sława uzdrowiciela i stos dukatów i kosztowności. Dopiero uleczony Pustelnik przypomni Medykowi, że ma służyć życiu, nie śmierci. Widząc siostrę umierającą w nędznej chacie, Feliks buntuje się przeciw swojej możnej protektorce, która dała mu wszystko, aby uczynić go bezsilnym. Jest gotów oddać własne życie za życie siostry i jej nienarodzonego dziecka.