O przemyślności kobiety niewiernej
Polska 1994
Sześć nowel ze stu zawartych w "Dekameronie". Główną postacią w sztuce jest sam Boccaccio - w kilku postaciach: jako narrator, sąsiad-kochanek, cyrulik, dworzanin, sędzia, wędrowiec.
Reżyseria:Maciej Dutkiewicz
Czas trwania:65 min
Kategoria wiekowa:
Gatunek:Teatr/Komedia
Janusz Gajos
jako Boccaccio
Jan Frycz
jako Gianello
Anna Majcher
jako Peronella
Adam Ferency
jako mąż
Małgorzata Niemirska
jako Beatrycze
Henryk Bista
jako Egano
Robert Brutter
Scenariusz
Maciej Dutkiewicz
Scenariusz
Maciej Dutkiewicz
Reżyseria
Grażyna Gradoń
Montaż
Krzysztof Ptak
Zdjęcia
Grażyna Gradoń
Muzyka
Opis programu
"Dekameron", cykl nowelistyczny Giovanniego Boccaccia (1313-1375), dla historyków literatury jest słupem milowym w rozwoju gatunku, wzorcem noweli respektowanym do dziś. Dla czytelników - od sześciu stuleci - jest literackim rarytasem i niezrównaną lekcją mądrości życiowej, tym cenniejszą, że "pisaną śmiechem". Mądry uśmiech Boccaccia, wyzierający spod warstwy frywolności, czasem rubaszności, jest dowodem zrozumienia i akceptacji wszystkiego co ludzkie. Biografowie przez długie lata podejrzewali, że swawolność myśli, lekkość pióra i geniusz narracyjny Boccaccio zawdzięcza domieszce krwi francuskiej. Był jednak rodowitym Włochem, urodzonym i pochowanym w Certaldo koło Florencji - stamtąd wywodzą się bohaterowie "Dekamerona", a sam autor przedstawia się w sztuce jako florentczyk. Miał też ukochaną "drugą ojczyznę", Neapol, dokąd wysłał go ojciec na naukę kupiectwa i prawa. Urodziwy Toskańczyk wolał jednak używać życia w gronie złotej młodzieży. Jego liczne podboje miłosne z tego okresu znalazły swe odzwierciedlenie właśnie w "Dekameronie". Ze stu opowieści "księgi dziesięciu dni" autorzy adaptacji telewizyjnej wybrali sześć nowel. Główną postacią w sztuce jest sam Boccaccio - w kilku postaciach: jako narrator, sąsiad-kochanek, cyrulik, dworzanin, sędzia, wędrowiec... To on przedstawia wszystkie zacne białogłowy, których największą cnotą jest szczodrość w miłości. On w swoich kolejnych wcieleniach pomaga "przemyślnym kobietom" wodzić mężów za nos, oszukiwać ich, drwić z niebotycznej głupoty. Wielkie damy, mieszczki bogate i biedne, i kobiety zupełnie niskiego stanu okazują się równie biegłe w stosowaniu sprytnych wybiegów, które pozwalają im wyrwać się spod mężowskiej kurateli i ukarać partnerów zbyt opieszałych w spełnianiu małżeńskich powinności. Czy jednak mężowie owi sami nie korzystają z życia? Boccaccio-Gajos porozumiewawczo uśmiecha się do widzów. Dowcipne, świetnie zagrane, barwne widowisko.