Polska z bocznej drogi

Piotr P. jest kowalem. Kontynuuje profesję ojca, z którym prowadzi zakład usługowy. Interesuje się dawną bronią i płatnerstwem. Od dzieciństwa wykuwa miecze. Niedawno Piotrowi zarzucono, że wystawia do sprzedaży na portalu internetowym bezprawnie posiadany miecz pochodzący najprawdopodobniej z XIII wieku. P. stwierdza, że jest to jeden z egzemplarzy, które wykonał sam Nikt nie daje temu wiary. Policja w obecności eksperta rekwiruje z kuźni kolejne miecze, które przy medialnym rozgłosie zostają odwiezione przez wojewódzkiego konserwatora zabytków do poważnej ekspertyzy w Toruniu. Piotr broni się, oferując demonstrację wykuwania miecza przy świadkach. Wszystko na nic. Policja i służby ochrony zabytków są nieugięci. Tymczasem Piotruś Pan z upodobaniem produkuje kolejne miecze...