Poza słowami

Na obrzeżach centrum Warszawy, na nieco zapomnianym i trochę tajemniczym terenie swoją siedzibę mają kuglarze i artyści. Tak jak objazdowe trupy i jarmarczne teatry kiedyś, tak oni dzisiaj ze sztuką wychodzą na ulicę. Tu nie ma dyrektora, reżysera i aktorów, a raczej są, tylko że funkcja nie jest tu tak ważna jak akt tworzenia, więc i ona jest zmienna. Reżyserem jest ten, kto ma pomysł. Uliczni artyści szukają widowni wśród przechodniów, by teatr, przynajmniej taki, jaki oni chcą tworzyć, nie był tylko sztuką dla elit. Na miejscu nazywanym Kozia Górka, nieopodal stawu i plaży Kozia Górka, w otoczeniu linii kolejowych Warszawa Otwock i Warszawa - Rembertów, powstają pomysły na połączenie teatru pantomimy, tańca, akrobatyki, teatru ulicznego i happeningu. Teatr Akt jest jedną z nielicznych grup teatralnych w Polsce, konsekwentnie uprawiających od wielu lat swój autorski program i trudno o jednoznaczne zakwalifikowanie go do którejkolwiek kategorii teatralnej.