Rawa FAN

Nie jest to artystyczna relacja z festiwalu, jaki odbył się w 2013 roku, nie pokażemy setek ani fragmentów koncertów. Jest to reportaż z tzw. human story, czyli widziany oczami naszego bohatera, jednego z tysięcy widzów, którzy przez minione lata byli na koncertach w Spodku. Blues to dla niego coś więcej, niż tylko rodzaj muzyki. Witajcie, siostry i bracia w bluesie! Tak witana jest publiczność na tym festiwalu. Odbywa się od 33 lat w katowickim Spodku, symbolu Katowic i jest najstarszym w Polsce i największym festiwalem bluesowym na świecie. Jak dodaje dyr. artystyczny, bluesman, wokalista, multiinstrumentalista, kompozytor i aranżer Irek Dudek: odbywającym się pod dachem. W 2012 roku Rawa Blues Festival został uhonorowany prestiżową nagrodą; największe międzynarodowe stowarzyszenie bluesowe, The Blues Foundation, przyznało nagrodę Keeping The Blues Alive w kategorii Festival International. Tytuł ten ma na celu wyróżnienie osób i organizacji mających istotny wpływ na rozwój i upowszechnienie muzyki bluesowej. Rawa to nie tylko muzyka w czystej, tradycyjnej postaci akustycznego bluesa; ze sceny rozbrzmiewa też boogi, barrelhouse, ballady, rock and roll, blues elektryczny, jazz i folk. To także Tygiel kulturalny, czyli prezentacja amerykańskiej poezji współczesnej, happeningi studentów ASP, wystawy zdjęć i malarstwa. Na scenie bocznej muzyczna alternatywa: promocja nieznanych jeszcze szerzej zespołów (zwycięzca zagra w finałowym koncercie): 2 Late, The Blues Experience, Cheap Tobacco, The Harpagans, Marek Tymkoff Trio, Open Blues, Paweł Izdebski Akustycznie, Robert Kordylewski, Willie Mae Unit. Gorąca atmosfera, o której decyduje młoda, spontaniczna publiczność, rywalizacja, emocje konkursowe, bezpretensjonalność, prawdziwe odkrycia muzyczne i nieukrywana pasja do bluesa.