Raz Dwa Trzy i VOO VOO - urodzinowo

10 lipca publiczność zgromadzoną na Rynku Starego Miasta w Lublinie rozkołysały iście urodzinowe dźwięki, a okazja do świętowania była nie byle jaka. Na jednej scenie spotkały się zespoły, bez których trudno wyobrazić sobie polski muzyczny świat, a które obchodzą swoje okrągłe jubileusze. Dorobek pierwszego z nich to blisko 40 płyt oraz rokrocznie blisko 100 koncertów. To jedna z najbardziej żywotnych i pracowitych marek w historii polskiej muzyki. Jaką muzykę grają? Może jazz? Tak, bo w tej muzyce jest jazzu nieskończoność i rozpęd. Czy grają rocka? Tak, bo w tej muzyce jest rocka prostota i motoryka... Czy grają coś jeszcze? Na pewno! W przypadku nawet najbardziej rockowych dokonań tego bandu słychać elementy muzyki etnicznej, czasem takie też niekonwencjonalne instrumentarium. A jeśli dodamy do tego, że w skład wchodzą Mateusz Pospieszalski, Piotr Stopa Żyżlewicz, Karim Martusewicz oraz niekwestionowany lider - Wojciech Waglewski, to nie ma już żadnych wątpliwości, że chodzi o Voo Voo, grupę, która istnieje nieprzerwanie od ćwierć wieku. A jak scharakteryzować drugiego jubilata, zespół, którego muzyka wymyka się jasnym i jednoznacznym określeniom? Wyjątkowo dojrzałe, często ironiczne teksty kojarzą się z piosenką napisaną w Paryżu, usłyszaną w Warszawie, gdzieś w drodze do Moskwy. W twórczości tej kapeli słychać elementy piosenki autorskiej, bluesa, jazzu, folku i dość osobliwą, rockową energię... Formacja w tym roku obchodzi swoje 20 - lecie, a grają w niej Adam Nowak, Jacek Olejarz, Grzegorz Szwałek, Jarosław Treliński i Mirosław Kowalik. Jest to zespół Raz Dwa Trzy! Wspólne urodziny stały się świetną okazja do tego, aby lubelskiej publiczności zaprezentować się w nietypowym repertuarze. Wyjątkowe wykonania znanych utworów w nowych aranżacjach przenikały się i tworzyły nową, muzyczną rzeczywistość. Wojciech Waglewski zaśpiewał "Talerzyk", a obie grupy wspólnie wykonały "Wannolot". W ten wieczór, w Lublinie wszystko było możliwe.