Tradycja to rozum całego narodu

Ponad 50 lat temu przewodniczący partii komunistycznej Mao powiedział - nie ma budowania bez burzenia. Burzenie oznacza krytykę i potępienie, oznacza po prostu rewolucję. "Za jego sprawą doszło w Chinach do rewolucji kulturalnej - krwawego procesu niszczenia w państwie chińskim wszystkiego co było związane z przeszłością. W Pekinie zburzono starożytne mury, zamknięto park Bei Hai oraz Narodową Galerię Sztuk Pięknych. Biblioteki ograbiono i zamknięto, książki palono. Nakazano zniszczyć filmy, pieśni oraz sztuki sceniczne niezgodne z linią partii. Dzisiaj po latach, kiedy ideologia komunistyczna się skompromitowała, to tradycja - według Partii Komunistycznej Chin ma być spoiwem jednoczącym naród. Chiny zmieniają się gospodarczo i społecznie, poszukują swojego, utraconego miejsca na mapie kulturalnej świata. Reportaż pokazuje współczesną niematerialną kulturę Chin. O poszukiwaniach tradycji w reportażu mówią młodzi Chińczycy oraz twórcy, którym władze centralne w Pekinie przyznały tytuł mistrzów kultury niematerialnej.