Ucieczka z raju

Polska 2009

Reportaż o historii rodziny Truszkowskich, którzy zdołali uciec z Syberii. Gdy zostali zesłani, pan Jan miał 11 lat. Dziś opowiada o tamtych wydarzeniach, mając świetną, niemal fotograficzną pamięć.

Czas trwania:30 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Dokument/Reportaż

Ucieczka z raju w telewizji

Opis programu

Reportaż o nieprawdopodobnej historii rodziny Truszkowskich, którzy zdołali uciec z Syberii, na której mieli odbywać karę dwudziestoletniego zesłania. Jest 20 czerwca 1941 roku, wieś Czarnca w powiecie grajewskim, trzy kilometry od granicy polsko - pruskiej. O czwartej nad ranem do domu Truszkowskich wpadają sowieccy żołnierze z rozkazem natychmiastowego opuszczenia gospodarstwa. Nasz bohater Janek ma wówczas 11 lat. Na drodze czeka na nich ciężarówka, na którą ładują zabrany w pośpiechu skromny dobytek żywność i odzież. Z drugiej części domu żołdacy wywlekają dziadków i sparaliżowaną ciocię. Kobietę rzucają jednak u progu, bo nie nadaje się do transportu. Tak zaczyna się pięcioletnia Odyseja, czas niewysłowionej krzywdy i jakże pośpiesznego wchodzenia w dorosłość naszego Janka. Na stacji kolejowej w Grajewie od Truszkowskich odłączają: ojciec i dziadek, których jako podejrzany element Sowieci odstawiają do aresztu. Po miesiącu podróży transport z kilkoma tysiącami Polaków dociera do Omska, a stamtąd rzeką Irtysz do miejscowości Tara. Jeszcze później po kilkudniowej podróży furmanką do wsi Kiksy. Nasz bohater ze swadą opowiada o życiu na Syberii, w środku tajgi. Wspomina ciężką pracę, głód, śmierć babci, która nie wytrzymała tamtych warunków i nadzieję na powrót do Polski. Z jakichś powodów władze radzieckie nie wydają matce i jej dwojgu dzieciom/na zsyłce była jeszcze siostra Ania/pozwolenia na wyjazd. Jest wiosna 1946 roku. Setki, może parę tysięcy Polaków szczęśliwie wracają do kraju. Nasz bohater, dziś prawie 80 - letni, nauczyciel emeryt pięknie snuje swą opowieść, ma świetną, niemal fotograficzną pamięć. Nosi w sobie olbrzymi balast ludzkich przeżyć: nienawiści z jednaj strony i wielkiej, bezinteresownej miłości z drugiej. Powiada, że to pomogło im przeżyć, bo miłość, szlachetność silniejsza jest od zła, przemocy, okrucieństwa.