Wierzyli, że wrócą

Polska 2008

Z byłych polskich jeńców wojennych, więźniów obozów koncentracyjnych, przymusowych robotników i uciekinierów z kraju Amerykanie postanowili w 1945 roku stworzyć jednostki przy swojej armii.

Czas trwania:29 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Dokument/Reportaż

Wierzyli, że wrócą w telewizji

  • Włodzimierz Szulc

    Zdjęcia

  • Monika Wilczyńska

    Autor

Opis programu

Reportaż, 29 min, Polska, 2008 Autor: Monika Wilczyńska Zdjęcia: Włodzimierz Szulc Byli jeńcy wojenni, więźniowie obozów koncentracyjnych, przymusowi robotnicy i uciekinierzy z kraju przed rządami komunistów. Z tych ludzi Amerykanie postanowili w 1945 roku stworzyć jednostki przy swojej armii. Trzon stanowili żołnierze Brygady Świętokrzyskiej NSZ, której dowódca, mjr Antoni Szacki, po powstaniu w Wilnie w 1944 r. nie podporządkował się rozkazowi londyńskiego rządu, by scalić się z Armią Krajową, lecz w styczniu 1945 r. ewakuował żołnierzy z Kielecczyzny do Niemiec, by w kwietniu 1945 r. oddać się pod amerykańskie dowództwo gen. Pattona. Do zadań polskich oddziałów uznawanych w czasach PRL za antybolszewickie legiony należała służba przy ochronie obiektów wojskowych. Mieli obowiązek uzupełniać wykształcenie w zakresie szkoły powszechnej, gimnazjum, liceum ogólnokształcącego, a także obowiązkową naukę języka angielskiego. To było podstawowym kryterium awansu. Ale nie tylko. Także nabywanie przeróżnych umiejętności takich jak kierowca mechanik, sanitariusz, policjant. Część z nich decydowała się na studia wyższe w latach 50. W 1946 r. w polskich oddziałach było około 40 tysięcy uzbrojonych żołnierzy, umundurowanych w amerykańskie mundury z polskimi orzełkami i naszywkami POLAND. Na ich czele stał płk Franciszek Sobolta, a podlegały amerykańskim władzom okupacyjnym. Każdy żołnierz część swego żołdu co miesiąc przekazywał na utrzymanie polskiego rządu w Londynie, wspierali też rozmaite przedsięwzięcia i akcje charytatywne. Ale już w 1946 r. armia Amerykańska ograniczyła polskie dowództwo i zabroniła stosować polskie dystynkcje wojskowe i odznaki, a zamiast salutowania obowiązywał skłon głową ze względu na naciski Sowietów. Większość żołnierzy miała status tzw. displaced person, czyli uchodźcy. Wielu z nich, zwłaszcza po 1956 r. , było rozczarowanych brakiem reakcji Zachodu wobec istniejącej żelaznej kurtyny. Dlatego po wydarzeniach 1956 roku, gdy wiadomo było, że nie nastąpi interwencja zbrojna za żelazną kurtynę, większość Polaków emigrowała stąd do USA, Kanady i Australii. Ale polskie jednostki tak naprawdę istniały do 1989 roku.