„Wednesday”. Kontrowersje wokół uwielbianej przez widzów sceny tańca z Jenną Ortegą. „To było szaleństwo”

Netflix i jego serialowy hit stanęli pod ostrzałem krytyki, kiedy to Jenna Ortega w jednym z wywiadów przyznała, że musiała nakręcić słynną scenę tańca na balu z objawami zakażenia koronawirusem.

To było szaleństwo. To był mój pierwszy dzień z COVID, w związku z czym kręcenie tej sceny było okropne. Obudziłam się i – to dziwne, bo nigdy nie choruję, a kiedy choruję, nie czuję się najgorzej – miałam obolałe ciało. Czułam się, jakby potrącił mnie samochód, a mały goblin wszedł mi do gardła i drapał ściany przełyku. Podawano mi lekarstwa między ujęciami, ponieważ czekaliśmy na pozytywny wynik testu. Poprosiłam, abyśmy nakręcili tę scenę jeszcze raz, ale nie było czasu. Myślę, że prawdopodobnie mogłam zagrać trochę lepiej - wspomina aktorka w rozmowie z "NME".

„Stranger Things” od lat był niekwestionowanym hitem Netflix. Niespodziewanie znalazł się serial, który pobił oglądalnością czwarty sezon tego mega hitu platformy.

„Wednesday” zadebiutowała 23 listopada 2022 roku i do tej pory została obejrzana przez ponad 341,2 milionów godzin, ustanawiając nowy rekord dla anglojęzycznej produkcji.

Pobiła tym samym „Stranger Things 4”, którego wynik wynosił 335 mln godzin. Żaden z tych tytułów nie przezwyciężył jednak „Squid Game” z wynikiem 571,7 mln godzin z pojedynczego tygodnia.

„Wednesday” znajduje się również w TOP 10 najpopularniejszych seriali we wszystkich 93 krajach, w których dostępny jest Netflix.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl