"Wiedźmin 2" ZWIASTUN. Jak fani serialu "The Witcher" ocenili zapowiedź nowych odcinków? Ich komentarze nie pozostawiają wątpliwości!

Ostatnie kilka dni przyniosło wiele fantastycznych wieści dla fanów serialowego hitu Netfliksa - "Wiedźmina". Jedną z najbardziej ekscytujących rzeczy była premiera zwiastuna drugiego sezonu serialu. W serwisie YouTube, za pośrednictwem którego Netflix opublikował wspomniane wideo, pojawiło się mnóstwo komentarzy fanów Geralta z Rivii, wyczekujących premiery kontynuacji jego przygód. Zdecydowana większość komentarzy jest pozytywna, a znaczna część tych mniej pozytywnych dotyczy konieczności kilkumiesięcznego oczekiwania na premierę nowych odcinków.

Mam pozytywne wrażenia po zwiastunie. Po pierwsze, mroczny klimat mi się podoba. Sceneria w śniegu jest piękna i oczywiście klimatyczna. Po drugie, Kaer Morhen zacnie wygląda wizualnie, wielka sala tak samo. Czuć tu inspiracje grą i książką. Trening i opowiadanie "Ziarno prawdy" też dobrze wygląda przynajmniej w tych urywkach. Mam nadzieję że historia teraz będąc ciągłą przez cały sezon a nie zbiorem opowiadań będzie przez to bardziej wciągająca i ciekawsza. Sama mina wkurzonej Yenn na końcu również plus. Widać że ma charakterek.

Niektórzy fani z poświęceniem wyszukiwali szczegółów nagrania, które mogłyby zawierać dodatkowe informacje dotyczące nadchodzących odcinków.

Obejrzałem cały zwiastun w 0.25 prędkości i co mamy:

- Nivellen pojawia się na ułamek sekundy około 1:37, widzimy go zza pleców,

- mamy za dużo wiedźminów, poza Vesemirem, Eskelem, Lambertem, Coenem i Geraltem, mamy przynajmniej 4 nieznane postacie w Kaer Morhen,

- trailer ma większość scen początkowych sezonu, mamy Nivellena i Geralta szukającego bruxy (pierwszy odcinek), mamy spotkanie Triss z Ciri (początek "Krwi elfów"), Jaskra w karczmie (początek "Krwi elfów") i podróż Geralta i Ciri do Kaer Morhen,

- Jaskier przez ułamek sekundy pojawia się w okolicach 1:37, po krzyku Tissai, gdzie mamy montaż kilku scenek,

- podobno Netflix planuje dać żeński odpowiednik Pana Lusterko, w zwiastunie udało się mi uchwycić obrazek nieznanej postaci pstrykającej palcami (wiem, że to wcale nie musi na to wskazywać, ale gest czysto magiczny),

Tyle udało mi się uchwycić, widać, że trailer skupiony na 2-3 pierwszych odcinkach maksymalnie.

Porównanie między 1. sezonem serialu, a przewidywaniami dotyczącymi drugiego sezonu, które powstały w związku z opublikowanym zwiastunem, zdaniem fanów wypada korzystnie dla tego drugiego.

Jest DUŻY progres względem pierwszego sezonu. Widać, ze ktoś podniósł grafę z wysokiej na ultra :D

Łzy się cisną do oczu w Kaer Morhen, nareszcie coś pozytywnego

Jaskier ma kapelusz!!! Wspaniale

Pojawiło się też trochę mniej pozytywnych komentarzy:

W trailerze Netflix nie ma ani słowa o Sapkowskim... Tylko w wersji polskiej... Szkoda.

No nie no, dopiero w grudniu? ????

A Wam jak podobał się zwiastun?

Premiera 2. sezonu "Wiedźmina" już 17 grudnia 2021 roku!