"Wolę grać mało, ale za większe pieniądze"- wyznaje Linda

Redakcja Telemagazyn
Redakcja Telemagazyn
To dlatego tak rzadko widujemy go ostatnio w polskich produkcjach.

Aktor czuje się zmęczony wieloletnią pracą i postanowił wybierać tylko takie propozycje, które zapewnią mu minimum wysiłku przy maksymalnych dochodach. "Scenariusze, które ostatnio u nas dostaję, są niezbyt ciekawe. Tak bym je określił"- komentuje.

Dlatego też skupia się przede wszystkim na udziale w produkcjach zagranicznych. Od producentów w innych krajach nigdy nie słyszy, że jest za drogi. "Jeżeli w filmie, w którym mam grać, dotyka się czegoś ważnego, fajnego, to nie jestem za drogi. Wtedy i dla mnie praca jest interesująca. Natomiast jeśli ja swoim nazwiskiem mam firmować produkcję filmową, która mnie nie za bardzo "podnieca" - bo i to się zdarza, to jestem drogi. I nie widzę powodu, żeby tak nie było. Bo nie tylko w filmie, ale również na plakatach, itd... będzie wykorzystane moje nazwisko. A to jest 30 lat ciężkiej pracy. Mojej pracy"- dodaje.

Trzeba przyznać mu rację. Po tylu latach promowania różnych produkcji swoim wizerunkiem, należy mu się za to jakaś zapłata.

Godne podziwu jest to, że jako jeden z niewielu aktorów nie wstydzi się przyznać do tego, że za swoja pracę oczekuje sowitego wynagrodzenia.

Czytaj także:
Koniec Bogusława Lindy?!
Trafił do szpitala!
Nadal nie wraca do zdrowia!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Prezydent Andrzej Duda obchodzi 52. urodziny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn