"Zawsze warto" odcinek 6. Ada szantażuje Wardeckiego! Wściekły adwokat nasyła na nią zabójców! [CO SIĘ WYDARZY]

program tv

Ada (Julia Wieniawa) za wszelką cenę chce skończyć z prostytucją. Dziewczyna nagrywa z ukrycia spotkanie z Witoldem (Mariusz Bonaszewski), podczas którego mężczyzna brutalnie rzuca się na nią i próbuje zgwałcić.

W 6. odcinku "Zawsze warto" Wardecki dostaje wydrukowane stopklatki z nagrania, do których dołączony jest liścik: "Zostaw mnie w spokoju albo wszyscy to zobaczą". Wściekły adwokat nie czeka długo i postanawia się zemścić.

Do Italiana (Dariusz Majchrzak) przychodzą bandyci, którzy chcą, aby mężczyzna umówił ich z Adą. Stręczyciel odmawia im i spotyka się z dziewczyną, prosząc, aby oddała mu nagranie. Ada kategorycznie odmawia - to jej jedyne zabezpieczenie. Mężczyźni nie poddają się jednak i znów nachodzą Italiana i grożą mu!

Wieczorem do Ady przychodzi Marek (Jacek Knap), który ma dla niej dobre wieści. Dziewczyna w międzyczasie daje mu kartę pamięci, na której jest nagranie ze spotkania z Wardeckim i prosi go, aby to przetrzymał i wykorzystał jeśli jej się coś stanie.

Niespodziewanie w domu pojawia się zakrwawiony Italian i każe dziewczynie natychmiast uciekać, bo bandyci chcą ją dopaść i na pewno ją zabiją!

Czy Adzie uda się uciec? Czy Marek znów jej pomoże?