"Błękitna fala” - Aloha Hawai! [RECENZJA]

Hawaje. Młoda sprzątaczka hotelowa, Anne Marie, przygotowuje się do udziału w wielkich zawodach surfingowych Pipeline Masters, spędzając na wodzie z przyjaciółkami każdą wolną chwilę. Myśl o zawodach schodzi jednak na nieco dalszy plan, kiedy w hotelu zatrzymuje się grupa piłkarzy i Anne Marie zakochuje się w jednym z nich, przystojnym i bogatym Macie.

"Błękitna fala” przełamuje monopol płci brzydkiej na filmowe surfowanie. Tym razem na deskach śmigają piękne dziewczęta w bikini. Inspiracją reżysera Johna Stockwella ("Piękna i szalona”) i scenarzystki Lizzy Weiss stał się artykuł prasowy "Surf Girls of Maui”. Stockwell i Weiss nie wymyślili nic specjalnie oryginalnego, ale historia jest przyzwoita. Oprócz niezbyt oryginalnego wątku miłości Kopciuszka-sprzątaczki (Kate Bosworth) do bajkowego księcia (Matthew Davis) pokazuje rozterki młodej dziewczyny, która musi dokonać ważnych życiowych wyborów, a przede wszystkim zwyciężyć z samą sobą i własną słabością. Przed kilku laty główna bohaterka miała bardzo poważny wypadek i sporo czasu zajmuje w filmie pokonywanie jej lęku przed surfowaniem. Największą atrakcją "Błękitna fala” są dobrze sfilmowane sceny surfingu, zwłaszcza finałowych zawodów, w pełni oddające ducha i istotę tego pięknego, ale i niebezpiecznego sportu, którego reżyser jest wielkim miłośnikiem i znawcą. Bo też, nie czarujmy się, "Błękitna fala”, jak i jego kontynuacja robione są z tego właśnie powodu, a owe zdjęcia, w pełni oddające ducha i istotę tego pięknego, ale i niebezpiecznego sportu, jakim jest surfing, są ich głównym atutem. Sekwencje surfingu są zresztą znakomite: ostre słońce pozwala na wydobycie wszystkich szczegółów: każda kropelka wody na twarzy czy grzywa piany wodnej mają swoje zarysy i kształty. Kolory iście rajskie! Lazurowy odcień nieba koresponduje ze szmaragdami i turkusami wody, a kremowy odcień piaszczystej plaży i ochra sawanny są znakomitym tłem dla kolorowych kostiumów i całego katalogu ubrań dziewcząt. A więc nasycone czerwienie, mocne magenty i fiołkowe fiolety rywalizują z kanarkowymi żółciami i jaskrawymi zieleniami. Tak właśnie wyobrażamy sobie Hawaje!

Beata Cielecka

"Błękitna fala"

WRÓĆ DO PROGRAMU TV