"Hotel Paradise 3" wygrali Basia i Krystian! Zwycięzcy programu już się rozstali. Wiemy, co ich poróżniło

W finale 3. edycji "Hotelu Paradise" o 100 tys. złotych walczyli Basia i Krystian oraz Bibi i Simon. Na dwóch krańcach "ścieżki lojalności" stanęli Basia i Krystian. Chłopak rozbił złotą kulę tylko po to, aby podzielić się pieniędzmi ze swoją partnerką oraz Bibi i Simonem. Nikt się tego nie spodziewał! -To była edycja przyjaźni i lojalności. Fajnie, że Krystian tak postąpił. Też uważam, że to było bardzo sprawiedliwe i pokazał nam tym swoją wdzięczność i to oddanie, bo tak naprawdę rzucając kulą mógł zgarnąć całą nagrodę dla siebie, natomiast on pomyślał o wszystkich. Myślę, że to zakończenie jest bardzo sprawiedliwe – oceniła Bibi w rozmowie z Dzień Dobry TVN.

Niestety szczęście nie trwało zbyt długo, bo zaledwie dwa tygodnie po powrocie z Zanzibaru, zwycięzcy "Hotelu Paradise" postanowili się rozstać. O kulisach opowiedzieli w rozmowie z Party. Dlaczego ich relacja nie przetrwała? Krystian powiedział:

Niestety, nasza relacja nie przetrwała. Byliśmy ze sobą dwa tygodnie po programie, nuda, lockdown, COVID-19, nie mogliśmy nigdzie wyjść, żeby nie zdradzić, że jesteśmy razem. Siedziałem z nosem w telefonie, pracowałem. Przez 24 godziny na dobę nie mogłem poświęcać drugiej osobie sto procent uwagi i ciągle zapewniać o uczuciach. To mi przeszkadzało, było tego za dużo. Te dwa tygodnie nam zaszkodziły, dlatego Basia wróciła do Gdańska. Mieliśmy jakieś plany, ale jak się rozdzieliliśmy, to doszliśmy do wniosku, że to nie jest to - wyznał w rozmowie z Party.

Krystian musi się jeszcze wyszaleć.

Nie wiem, czy to czyjaś wina. Ja chodziłem na imprezy, Basia jest mniej imprezowa. Nie korzystałem wtedy z telefonu, nie odpisywałem. Ja nie chcę takiego związku, że muszę być ciągle pod telefonem. Ale tęsknie za nią, szczególnie teraz, bo mamy bardzo słaby kontakt. Oboje doszliśmy do porozumienia, mimo że było uczucie, które nas łączyło, może nawet łączy, ale ja jeszcze potrzebuję się wyszaleć. Basia mi nie potrafiła tego luzu dać - podsumował.

Spodziewaliście się, że tak to się skończy? Kornelia twierdzi, że Basia spotyka się już z kimś innym. -Nie zaprzeczę, że Basia spotyka się z kimś innym z Hotelu. To były wakacje, byliśmy pozbawieni wielu bodźców, zdani tylko na siebie i na budowanie relacji między sobą, ale prawdziwe życie weryfikuje kto jaki jest. Życzę Basi wszystkiego co najlepsze, to moja przyjaciółka - skomentowała Kornelia w rozmowie z przeAmbitni.pl

Źródło: TVN/x-news