"Ostatnia akcja". Czy uczucie do jaja wartego 18 milionów dolarów  może doprowadzić za kraty? [RECENZJA]

Dowcipne i sympatyczne kino. W rolach głównych legendarne postacie polskiego kina: Jan Machulski, Marian Kociniak, Barbara Krafftówna, Alina Janowska i Piotr Fronczewski. Producentem filmu jest Juliusz Machulski, a reżyserem debiutant Michał Rogalski. Tytułowa ostatnia akcja to inicjatywa uczestników powstania warszawskiego, którym już w całkiem nowej Polsce przychodzi pokonać kolejnego wroga. Dawni towarzysze broni muszą stawić czoło mafii.

CZYTAJ TAKŻE:
"OSTATNIA SZANSA", CZYLI LEGENDA POLSKIEGO KINA W OCEANIE DOWCIPU

Opowieść zaczyna się tak: komisarz Majchrowski ze stołecznej komendy jest na usługach ludzi mecenasa Szaro, właściciela klubu, który pod przykrywką nocnego baru prowadzi ciemne interesy. To człowiek bezwzględny i chciwy, pozbawiony jakichkolwiek skrupułów moralnych. Kiedyś był cinkciarzem, fałszował też zakłady na wyścigach konnych. Dziś opływa w luksusy. W jego barze pracuje śliczna, młodziutka Magda, którą pomiatają goryle Szaro. Za dziewczyną wstawia się oburzony takim traktowaniem Mateusz Zuber, który jest tu kelnerem. Ale, niestety, obrywa i od razu zostaje wyrzucony z pracy. Tymczasem w Warszawie jest przejazdem, wracający z sanatorium dziadek chłopaka, były akowiec, uczestnik powstania warszawskiego Zygmunt Zuber. Kiedy pobity dotkliwie po raz drugi Mateusz trafia do szpitala, a komisarz Majchrowski zamierza umorzyć śledztwo, do akcji wkracza senior rodu i postanawia na własną rękę wymierzyć sprawiedliwość sprawcom pobicia wnuka. Skrzykuje dawnych towarzyszy broni i razem przeciwstawiają się warszawskim gangsterom.

Polska komedia sensacyjna 2009, reż. Michał Rogalski

"Ostatnia akcja"

WRÓĆ DO PROGRAMU TV