"Projekt Lady" 18.07.2016, odcinek 4. Odpadły Vanessa Białek i Agnieszka Jabłońska [ZDJĘCIA]

Zaczęło się dość... kontrowersyjnie. Trzy dziewczyny pod osłoną nocy z lodówki wyniosły piwo! Tyle, że na jednej butelce się nie skończyło! To była prawdziwa impreza, podczas której szczególnie Agata dawała czadu. Nad ranem jednak nie było już tak wesoło - wyrzuty sumienia i groźba wydalenia są najgorsze. Agata, Patrycja i Agnieszka były bardzo blisko karnego usunięcia z programu, ale Małgorzata Rozenek postanowiła dać im jeszcze jedną szansę. Dziewczyny zostały zawieszone w prawach szkoły, przydzielono im dodatkowe obowiązki oraz odebrano możliwość wzięcia udziału w wydarzeniach będących nagrodą dla pozostałych dziewczyn. Nie wszystkim uczestniczkom podobała się taka decyzja.

Następnie Małgorzata Rozenek ogłosiła, że wszystkie uczestniczki jadą do Warszawy. I zaczęła się trudna sztuka pakowania! Fikuśna różowa piżamka Izy wpadła w oko prowadzącej program, po czym Iza przyznała, że ma nadzieję na spotkanie ze swoim kawalerem, którego poznała podczas bankietu. Stefan, zaj---sty koleś w opór - skwitowała jedna z pozostałych uczestniczek. Dziewczyny zostały zakwaterowane w pięciogwiazdkowym hotelu, co było dla nich niemałym szokiem! Szczególnie Roksana cieszyła się z pobytu w takim hotelu, chociaż nie narzeka także na poprawczak, w którym mieszka na co dzień. To nie był koniec atrakcji, następnie rozdano kostiumy kąpielowe, chociaż nie do końca takie, w jakich widziałby się dziewczyny.

"PROJEKT LADY". DLACZEGO AGNIESZKA ODPADŁA Z PROGRAMU? [WIDEO]
"PROJEKT LADY". WZRUSZAJĄCY FRAGMENT 4. ODCINKA. JAK ROKSANIE ŻYJE SIĘ W POPRAWCZAKU? [WIDEO]

Trzy pokutnice nie miały tak dobrze. Zamiast kostiumów rozdano im... ubrania pokojówek, a to oznacza ciężką pracę za karę. Cóż, nawet obieranie ziemniaków było dla nich wyzwaniem! Innym wyzwaniem dla uczestniczek było jedzenie sushi za pomocą pałeczek, ale w końcu trening czyni mistrza.

Inną niedogodnością, z którą musiały zmagać się Agata, Patrycja i Agnieszka było wstawanie o 5 rano! A dalej sprzątanie od rana! Dziewczyny bardzo się starały, aby odzyskać swoje perły. Naprawdę muszą się wykazać, czego do końca nie zrozumiała Agnieszka. Z trudem wykonywała swoje obowiązki. Nowy dzień przyniósł także... zaproszenie do teatru! Nawet "dyżurne" zostały zaproszone! Spektakl "Dajcie mi tenora!" w Teatrze Capitol dla niektórych uczestniczek show był pierwszym kontaktem z teatrem!