"Przyjaciele: Spotkanie po latach" bez Cole'a Sprouse'a i Paula Rudda
Niedawno HBO wypuściło specjalny program z udziałem obsady "Przyjaciół". Fani serii dostrzegli, że wśród zaproszonych gości zabrakło Cole'a Sprouse'a i Paula Rudda. Było to o tyle zaskakujące, że w show pojawiło się wiele osób, które nie występowały w serialu, a jedynie są jego wielkimi fanami, jak Justin Bieber czy Lady Gaga. Sprawę wyjaśnił Ben Winston, reżyser programu, sugerując, że scenariusz tego ograniczonego czasowo show był już wypchany po brzegi.
"Przyjaciele". Najbardziej oczekiwana serialowa premiera tego roku już jest! Jak fani zareagowali na program HBO Max?
Długo wyczekiwany przez serialomaniaków dzień nareszcie nadszedł! Na HBO GO pojawił się specjalny program "Przyjaciele: Spotkanie po latach". Co się wydarzyło i jak odebrali to fani? Sprawdźcie…
– Cóż, nie mogliśmy mieć wszystkich, bo to tylko godzina i 45 minut. I warto zwrócić uwagę – główny punkt programu musi dotyczyć szóstki członków obsady. Nie mogliśmy mieć za dużo małych występów, bo oczywiście były setki niesamowitych ludzi, którzy pojawili się przez te lata w "Przyjaciołach". Niestety, nie mogliśmy wprowadzić ich wszystkich – przyznał reżyser.
Ben Winston dodał również, że nie bez znaczenia był fakt nagrywania programu w środku pandemii.
– Wiecie, zaprosiliśmy niektórych ludzi, którzy nie byli w stanie się pojawić. Tworzenie telewizji w tych czasach jest skomplikowane, niektórzy ludzie nie mogli przylecieć z innych krajów, inni znajdowali się na innych planach filmowych czy serialowych, niektórzy są w tzw. bańkach ze względu na inne rzeczy – stwierdził.
"Przyjaciele". Matt LeBlanc podobny do Joey'a bardziej niż można by się spodziewać! Historia jego castingu doskonale to pokazuje
Czasem zdarza nam się odruchowo zakładać, że aktor w rzeczywistości jest podobny do odgrywanej przez niego w serialu postaci. Jak się okazuje, nie zawsze jest to błędne założenie. Opowieść Matta…
Siłą rzeczy na taki rozwój wydarzeń miał również wpływ napięty grafik aktorów. Paul Rudd pracuje obecnie nad filmem "Ant-Man and the Wasp: Quantumania" natomiast Cole Sprouse wciąż jest zaangażowany w prace nad serialem "Riverdale".
– Myślę, że w czasie pandemii jest naprawdę trudno zebrać wszystkich tam, gdzie się chce. A inna rzecz to oczywiście to, że nie ma się elastyczności. To był jeden wieczór, kiedy ta szóstka była dostępna. Niesamowicie trudno było to zrobić w tym czasie. Więc wiecie, jak to działa: jeśli nie byłeś dostępny 7 kwietnia o godz. 20:00, to niestety nie byłeś częścią tego. Nie mogliśmy mieć wszystkich, to po prostu jedna z tych sytuacji. Mam nadzieję, że ludzie będą myśleć o tych wszystkich świetnych rzeczach, które tam są, a nie o tym, czego nie ma – podsumował reżyser.
Program "Przyjaciele: Spotkanie po latach" jest dostępny na HBO GO!
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice