"Step up 3D". Bohaterowie ewidentnie zaprzeczają grawitacji [RECENZJA]

Kamila Glińska
Kamila Glińska
"Step up 3D" (2010)media-press.tv
"Step up 3D" (2010)media-press.tv
"Jedni tańca się uczą, inni mają go we krwi", jak mówi jeden z bohaterów "Step Up 3". Aktorzy w "Step Up 3" mają go również w genach, w szpiku i w każdej komórce ciała.

NASZA OCENA: 6/10

Akcja kolejnej części „Step Up” przeniosła się z Baltimore do Nowego Jorku, miasta będącego domem dla ludzi z całego świata. Dla Luke’a, ulicznego tancerza, domem jest stary magazyn, a rodziną członkowie tanecznej grupy House of Pirates. Spotykają się codziennie, by przygotować się do międzynarodowych mistrzostw, w których chcą pokonać rywalizującą z nimi formację House of Samurai. By wzmocnić skład swojej ekipy, Luke wyrusza w miasto w poszukiwaniu utalentowanych młodych ludzi. Tą drogą poznaje Natalie, z którą zaczyna łączyć go uczucie. Nie wie jednak, że dziewczyna ma pewną tajemnicę, która może stanąć na przeszkodzie ich miłości i wygranej w mistrzostwach.

W takich filmach fabuła może być, a może jej nie być, bo nie o nią tu chodzi, a o ekspozycję układów choreograficznych i popisy umiejętności tancerzy. Tego w „Step Up 3” nie brakuje, a i fabuła, choć prosta i o przewidywalnym zakończeniu, dzięki naturalnej grze młodych aktorów jest do przyjęcia. Ostatecznie w wielu operach mamy do czynienia z identyczną sytuacją i nikt się o to nie zżyma, bo wiadomo, że nie o niuanse akcji chodzi, tylko o muzykę.

A jeśli już przy tym temacie jesteśmy, to warto zaznaczyć, że muzyka w „Step Up 3” jest bardzo dobrze dobrana, a oprócz spodziewanego hip-hopu, techno, brzmień elektronicznych itp. usłyszymy także tango, a przez chwilę w tle nawet Bacha.

Film jest przeznaczony przede wszystkim dla tych, którzy fascynują się tańcem i chcą nacieszyć oczy pomysłowymi układami. Jeśli ktoś sam tańczy, znajdzie tu mnóstwo inspirujących pomysłów. Ale nawet jeśli ktoś sam tancerzem nie jest, znajdzie przyjemność w podziwianiu możliwości ludzkiego ciała. Ciała tancerek i tancerzy w „Step Up 3” funkcjonują jakby poza grawitacją, sprawiają wrażenie, że nie dotyczy ich zmęczenie, momentami przypominają nakręcone żywe zabawki. Wizualnie bardzo ciekawe są sekwencje tańca na zalanym wodą parkiecie, taniec w świecących strojach, zmieniających barwę światła odpowiednio do dramaturgii układu, w podziw wprawiają tańczące pod koniec filmu dzieciaki, a jakby tego wszystkiego było mało, w czasie napisów końcowych nie można skupić się na czytaniu, bo nie można oderwać wzroku od tańca rąk siedzącego na krześle chłopaka.

Beata Cielecka

"Step up 3D" w tv. Sprawdź datę emisji!

WRÓĆ DO PROGRAMU TV!

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn