"Stranger Things". Ślub w serialu Netflix? Millie Bobby Brown wskazała, kto mógłby być szczęśliwą parą młodą!

Stworzony przez braci Duffer serial "Stranger Things" zyskał ogromną popularność na całym świecie. Historia dzieciaków z Hawkins wciągnęła już wielkie grono użytkowników Netfliksa i wiadomo, że jej twórcy póki co nie zamierzając pokazywać finału. Co jeszcze może wydarzyć się w "Stranger Things"?

W jednym z ostatnich wywiadów, Millie Bobby Brown, która wciela się w postać Eleven, stwierdziła, że chciałaby, aby w serialu odbył się ślub. Zdradziła przy okazji, kogo widziałaby na ślubnym kobiercu. Szczęśliwą parą młodą mieliby być... Eleven i Mike (Finn Wolfhard). "Ufam braciom Duffer i wiem, że koniec będzie dla mojej postaci piękny. Bardzo bym chciała, aby utrzymała swoją moc, bo Eleven jest bohaterką, niezwykłą kobietą. I kocha Mike'a - chciałabym, żeby za niego wyszła. To jest to, czego potrzebuję. Potrzebuję sceny ślubu w "Stranger Thins", kropka" - powiedziała aktorka.

Czy twórcy serialu wezmą pod uwagę sugestię Millie Bobby Brown? Kiedy mogłoby dojść do ślubu? Bohaterowie "Stranger Things" są bardzo młodzi, czy zatem najlepszym wyjściem okazałby się przeskok czasowy? Przekonamy się wkrótce!

Serial "Stranger Things" to sentymentalna podróż do lat 80. Jego akcja rozgrywa się w 1983 r. w amerykańskim stanie Indiana. Pewien chłopiec dosłownie rozpływa się w powietrzu. Przyjaciele, rodzina i lokalna policja, którzy próbują dociec prawdy, zostają wplątani w niewiarygodnie tajemniczą intrygę, w której nie zabraknie tajnych eksperymentów rządowych, przerażających sił nadprzyrodzonych oraz... pewnej bardzo ekscentrycznej dziewczynki.