Dwie strony medalu Odcinek 83

Streszczenie odcinka

Grażyna zjawia się na umówioną wizytę u prezesa Wysockiego. Rozmawia z Izą, jego sekretarką. Ze zdziwieniem dowiaduje się, że Sebastian zamiast chodzić na treningi opiekuje się, na zmianę z Izą, babcią dziewczyny. Nie kryje irytacji. Na spotkaniu z prezesem zjawia się także Horst i Toni. Wysocki informuje ich, że dostał pismo, nakazujące zarządowi klubu ścisłą współpracę z lokalnymi władzami samorządowymi. To oznacza, że muszą jakoś dogadać się z burmistrzem Żelazkiem. Wszyscy są podłamani, jedynie Toni proponuje, żeby spróbowali narzucić samorządowcom własne warunki. Tymczasem podobna narada strategiczna trwa również w ratuszu. Burmistrz jest wściekły na samą myśl o współpracy z Wysockim. Bursztynowicz podsuwa mu jednak informację, która od razu poprawia burmistrzowi humor. Po spotkaniu u prezesa dochodzi do ostrej scysji między Grażyną i Izą. Grażyna, zazdrosna o syna, twierdzi, że Iza marnuje Sebastianowi życie. Dziewczyna oświadcza, że Sebastian ma prawo decydować o sobie. Wszystko wskazuje na to, że swoją przyszłość wiąże właśnie z Izą. Podczas spotkania w ratuszu burmistrz triumfalnie oznajmia Wysockiemu, że zgodnie ze statutem klubu jego kadencja upływa za parę dni. Zostaną rozpisane nowe wybory. Burmistrz daje jednak Wysockiemu do zrozumienia, że nie ma co liczyć na ponowny wybór. Korytkowski chce pomóc Wysockiemu i napisać o wyborach w swojej gazecie. Liczy, że jeśli ludzie przeczytają o możliwości głosowania, zagłosują na Janusza. Kłopot w tym, że wskutek knowań burmistrza kioskarze odmawiają przyjmowania jego gazety do sprzedaży. Kiedy Korytkowski opowiada o tym synowi, Marek oświadcza, że trzeba znaleźć inny sposób na dotarcie z informacjami do ludzi. Skacowany Gruby zjawia się wreszcie w domu. Ze zdziwieniem odkrywa, że matka zmieniła zamki. Grażyna spotyka się z Ireną, matką Grubego. Rozmawiają o swoich synach. Obie czują się winne domowych konfliktów, boją się, że już nie zdołają naprawić swoich stosunków z dziećmi.