Dwie strony medalu Odcinek 84

Streszczenie odcinka

Korytkowscy z pomocą Grubego zaczynają prywatną walkę z burmistrzem Żelazkiem. Nie mogąc sprzedawać "Wiadomości Szczelińskich" w kioskach, prowadzą sprzedaż uliczną. Na łamach gazety piszą o knowaniach Żelazka w sprawie klubu i wyboru prezesa. Akcja nagłaśniania przekrętów burmistrza odbija się echem w całym mieście. Ludzie masowo kupują gazetę, dyskutują o przyszłości klubu. Andrzej, zięć Toniego, zjawia się przed klubem sportowym. Chce się widzieć z żoną. Toni oświadcza mu jednak, że Alicja nie ma ochoty z nim rozmawiać. Andrzejowi udaje się wreszcie spotkać z żoną na ulicy. Próbuje ją przekonać, żeby do niego wróciła. Alicja mięknie. Grażyna spotyka Irenę, opowiada jej, że Gruby włączył się w akcję wolnych mediów w Szczelinie. Irenę mniej obchodzi społeczny aspekt sprawy, interesuje ją głównie, jak sobie radzi jej syn wyrzucony przez nią z domu. Irena coraz bardziej się o niego martwi. Wyznaje Grażynie, że jej drugi mąż katował Tomka, a ona nie potrafiła go obronić. Po rozwodzie czuła się winna i na wszystko mu pozwalała. W efekcie chłopak zszedł na złą drogę. Widząc go otoczonego tłumem ludzi kupujących gazetę, Irena po raz pierwszy jest dumna z syna. Burmistrz Żelazek obsadza zarząd swoimi ludźmi, chce mieć pewność, że Wysocki nie zostanie ponownie prezesem klubu Gamrat. Cały nakład "Wiadomości Szczelińskich" rozchodzi się błyskawicznie. Korytkowscy są z siebie dumni. Ludziom szturmującym redakcję obiecują na jutro dodruk gazety i dodatek specjalny.