„Farma” 2. edycja, odcinek 11. Adam zostaje farmerem tygodnia i wprowadza swoje porządki! Ania próbuje przekabacić Gabrysia na swoją stronę

„Farma” 2. edycja

Atmosfera na „Farmie” się zagęszcza. W nowej rzeczywistości musi odnaleźć się nowy uczestnik, Lobo. Gdy ten jeszcze słodko śpi, marzenia o byciu farmerem tygodnia snuje Adam, który postanowił od rana zająć się zwierzętami. Za to dziewczyny - Ania i Ula postanowiły wykorzystać chwilę samotności i zaczęły obgadywać resztę dziewczyn. Na tapet wzięły konflikt dwóch Natalii, z czego „blondi” w ich oczach zyskała miano aferzystki.

Innym problemem na farmie jest brak ognia. Tutaj do akcji wkroczyli Adam i Lobo, którzy robili wszystko, aby uzyskać ogień. Łatwo nie było... Jeżeli ognia nie będzie, to uczestnicy nie będą mieli co zjeść. Wtedy zrobi się naprawdę nieprzyjemnie. Tymczasem na farmie pojawiły się Marcelina oraz Ilona, co oznacza jedno - za chwilę uczestnicy poznają nowego farmera tygodnia, którego w liście wskazał Shiva. Adam miał dobre przeczucie - został farmerem tygodnia! I tutaj nowość w programie, Adam mógł wybrać sobie pomocnika! Adam postawił na Pawła. Do tego prowadzące ogłosiły, że zmieniają się zasady programu i uczestnicy muszą przygotować się na pojedynki oraz nominacje. Czas rozpocząć igrzyska! Wygląda na to, że niektórzy opuszczą farmę szybciej niż zakładali.

Adam i Paweł mogą teraz korzystać z przywilejów, ale gdy Paweł pojawił się wśród uczestników z kiełbasą w ręku, to Ania prawie eksplodowała ze złości. Następnie przyszedł czas na pierwszą nominację - Adam postanowił nominować Natalię „Blondi”. Później Adam zaczął wprowadzać swoje porządki - nie miał litości dla nikogo. Chce zarządzać farmą jak korporacją! Nie wszystkim się to spodobało i właśnie narobił sobie wrogów. Kamil już jest na niego cięty i wprost przyznaje, że go irytuje.

Gdy Natalia musiała wyznać druga nominowaną osobę, wybrała Gabrysia. Później Natalia wyjaśniła mu swoją decyzję, wprost przyznając, że nie chce, aby nominowana była Natalia „Młoda”. Obydwie Natalie są przeciw reszcie i nie podoba im się knucie grupy pod wodzą Ani oraz „Rudej”. Wojna jest blisko. Ania już się boi, że Gabryś to właśnie ją nominuje, więc postanowiła z nim porozmawiać. I jednocześnie zaczęła manipulować emocjami mężczyzny. Gabryś nie chciał z nią rozmawiać.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl