"Miłość jest ślepa". Netflix został pozwany przez uczestnika swojego show! Chodzi o nieludzkie warunki pracy

"Miłość jest ślepa" to randkowy show produkowany dla Netflixa przez firmę produkcyjną Kinetic Content. Produkcja bazuje na swego rodzaju eksperymencie społecznym, w którym single starają się znaleźć miłość bez wcześniejszego spotkania twarzą w twarz. Jednym z uczestników 2. sezonu "Miłość jest ślepa" był Jeremy Hartwell. Mężczyzna postanowił pozwać zarówno Netfliksa, jak i Kinetic Content. Jego zarzuty brzmią bardzo niepokojąco.

Hartwell zarzuca produkcji nieludzkie warunki pracy. Jak informuje portal teleshow.wp.pl zdaniem mężczyzny, uczestnicy show mieli pracować nawet po 20 godzin, z utrudnionym dostępem do wody oraz jedzenia. W jego pozwie, miały się także pojawić informacje o tym, że łatwo dostępny był za to alkohol. Ponadto bohaterowie programu mieli dostawać za swój udział wyjątkowo niskie wynagrodzenie - 1000 dolarów tygodniowo. Choć na pierwszy rzut oka suma nie wygląda najgorzej, to jeśli wziąć pod uwagę pracę 20 godzin dziennie, to wyjdzie lekko ponad 7 dolarów za godzinę, czyli mniej niż połowa płacy minimalnej w Los Angeles. Co ciekawe, każdy uczestnik, który by zrezygnował z udziału w zdjęciach przed ich zakończeniem, miałby zapłacić 50 tysięcy dolarów odszkodowania.

O całej sprawie Jeremy Hartwell poinformował na swoim koncie na Instagramie.

Reasumując, Jeremy Hartwell miał się domagać zapłacenia pensji, rekompensaty finansowej za przegapione przerwy na posiłki, odszkodowania za niewłaściwe praktyki biznesowe, a także kar cywilnych za naruszenie prawa pracy. Pozew miał zostać złożony w imieniu wszystkich uczestników i pracowników.

Jak twierdzi teleshow.wp.pl, firma produkująca "Miłość jest ślepa", Kinetic Content, odniosła się już do całej sprawy. W oświadczeniu, jakie miała wystosować miała się znaleźć informacja o tym, że Hartwell był w programie mniej niż tydzień, a jego przygoda miała się zakończyć na skutek tego, że nie udało się mu nawiązać głębszej relacji z żadnym innym uczestnikiem. Ponadto firma miała zapowiedzieć, że zamierza się bronić przed zarzutami ze strony mężczyzny.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl