"Pierwsza randka" odcinek 8. Gorąca randka pary jak z okładki, podrywanie kelnerki i Cheri Cheri Lady w tle! [WIDEO+ZDJĘCIA]

W 8. odcinku "Pierwszej randki" obfitował w kolejne miłosne uniesienia, ale także kolejne rozczarowania. Pierwszą uczestniczką była Sylwia - młoda mama wychowująca dwójkę dzieci. Jej dzisiejszym towarzyszem był Krzysztof. -Jezu śliczna jest - przyznał. Mężczyzna był wyraźnie onieśmielony Sylwią. W rozmowie przyznał, że jest po rozwodzie i ma trójkę dzieci. -Poznałam się z pewnym facetem, jest po prostu świetny, ale jest zestresowany, że już nie wiem co mam zrobić, żeby go odstresować - powiedziała w rozmowie przez telefon. Sylwia i Krzysztof wydawali się świetnie dopasowani. Po kolacji zdecydowali się na kolejną randkę, tym razem w kinie!

Anna uwielbia jazdę na rolkach i aktywnie spędzać czas. To zwariowana kobieta, która uważa, że mężczyźni się jej boją. -Mało który partner potrafi sprostać moim oczekiwaniom - wyznała. Na randkę z Anią odważył się Mateusz. To zawodowy podrywacz, który uważa, że "Każda impreza bez flirtu nie byłaby udana". Pracuje jako DJ. Niestety, Ania przyznała, że nie lubi przebywać w klubach. Czy mimo tego znajdą wspólny język? Krzysztof nie okazał się dżentelmenem i zaproponował podział rachunku na pół, przyznał jednak, że chciałby spędzić z Anną trochę więcej czasu, mimo, że nie podoba mu się je wysokie mniemanie o sobie.

Trzecią uczestniczką była pani Bożena - miłośniczka dancingów. -Nie ma idealnych mężczyzn, toleruje wiele rzeczy - przyznała. Jej dzisiejszym partnerem był Mirosław - górnik, który na emeryturze wkracza w nowy etap w życiu. Kelnerka Paulina zaproponowała parze zabawę - w całowanie. Bożena i Mirek nie mieli oporów, by dać sobie kilka buziaków. Kiedy kobieta wyszła do łazienki, Mirosław zamówił dla niej utwór Modern Talking "Cheri Cheri Lady". Trzeba przyznać, że pan Mirek był bardziej zainteresowany kelnerką Pauliną, niż Bożeną. Pod koniec randki para nie mogła dojść do porozumienia, kto ma do kogo zadzwonić. -Wolę raczej kobiety szczupłe, niepalące - przyznał.

Następnym uczestnikiem restauracji "Pierwsza randka" był fotomodel - Wojtek. Jego towarzyszka była piękna Karolina. Oboje wpadli sobie w oko. Gorąca atmosfera udzieliła się Karolinie - kobieta musiała wyjść do łazienki i ochłonąć z wrażeń. Podczas randki para zaczęła planować wesele i noc poślubną. -Za przyszłość - wznieśli toast. Po wspólnym selfie, zapowiedzieli też drugą randkę.

Dowiemy się czy całkowicie onieśmielony mężczyzna jest w stanie zdobyć serce swej wybranki, czy pewna siebie i atrakcyjna dziewczyna przypadnie do gustu ekscentrycznemu didżejowi, oraz czy można i warto wygrać rywalizację o względy mężczyzny z atrakcyjną kelnerką.