Porwany Odcinek 6

Streszczenie odcinka

Dziadek Leo, Benjamin Rand zjawia się bez zapowiedzi i z pretensjami do swojej córki, Ellie, że nie powiadomiła go o porwaniu ukochanego wnuka. Conrad Cain szybko przekonuje się, na co stać jego bogatego teścia z politycznymi koneksjami. Najpierw bez porozumienia z zięciem zwalnia on Knappa i jego asystentkę. Dyrektor FBI na jego prośbę odsuwa też od tego śledztwa agenta Kinga i jego ekipę. Niedługo potem dziwnym zrządzeniem losu Conrad zostaje zatrzymany przez dwóch tajniaków pod pretekstem dochodzenia w sprawie zabójstwa Jimmy'ego Sullivana i oficjalnie aresztowany za stawianie oporu policji. Czyżby prowokacja zorganizowana przez wpływowego dziadka? Prywatny detektyw był pewien takiego obrotu sprawy i teraz zastanawia go jedynie, kto zainstalował w domu Cainów nielegalny system monitoringu, wykryty niedawno przez niego i FBI, o którym domownicy nie mieli pojęcia, a te intymne informacje nie były potrzebne porywaczom. Po pozbyciu się innych "graczy", Benjamin Rand faktycznie przejmuje negocjacje z zatrzymanym przez agentów federalnych, recydywistą, który pracował dla porywaczy Leo. Składa mu propozycję podwojenia okupu, podczas gdy James Devere przede wszystkim domaga się gwarancji bezpieczeństwa dla swojej żony. Gdy bandyta przyjmuje warunki, do gry powraca Knapp, bo jego klient dysponuje pewnymi dokumentami, dzięki którym teraz mógł zaszantażować własnego teścia. Swoje obowiązki przejmuje również z powrotem King. Wszystko wskazuje na to, że sprawa dobiega już końca - zostaje wyznaczone miejsce przekazania okupu w wysokości 40 milionów dolarów. Wcześniej negocjatorzy domagają się dowodu życia: rozmowy z uprowadzonym chłopcem i pewne jego słowa Knapp i King rozszyfrowują zbyt późno, by zapobiec temu, co musiało się wydarzyć. Leo jest przetrzymywany z dala od Nowego Jorku...