„Rolnik szuka żony”. Stanisław Kot rozstał się z Grażyną w programie. Po latach uczucie odżyło i znowu się spotykają?

„Rolnik szuka żony” podbił polską telewizję, chociaż gdy audycja startowała w maju 2014 roku, to można było jedynie spekulować, czy nowy program TVP będzie hitem. Dzisiaj powiedzieć, że to hit, to tak, jakby nie powiedzieć nic. Widzowie pokochali „Rolnik szuka żony”, a uczestnicy show cieszą się tak dużą popularnością, że właściwie stają się celebrytami.

Od popularności na długie lata uciekł Stanisław Kot, który był jednym z najbarwniejszych uczestników 1. edycji „Rolnik szuka żony”. Mężczyzna w trakcie realizacji show miał 58 lat i zajmował się uprawą żyta i rzepaku.

W programie Stanisławowi w oko wpadła Grażyna i ewidentnie iskrzyło między tą parą. Iskrzyło wręcz do tego stopnia, że Stanisław i Grażyna często nie zgadzali się ze sobą i nie mogli dojść do porozumienia. Finalnie - nic nie wyszło z ich relacji, Stanisław tak tłumaczył się przed Martą Manowską:

Była już rozbieżność w charakterach, gustach i sposobie bycia, myślenia.

Następnie na długie lata Stanisław Kot zniknął z mediów i powrócił dopiero w grudniu 2022 roku w świątecznym odcinku „Rolnik szuka żony”, gdzie złożył widzom swoje życzenia. I nie byłoby może w tym niczego spektakularnego, gdyby nie fakt, że obok Stanisława siedziała... Grażyna, którą podpisano przyjaciółka! Czyżby dawne uczucie odżyło? Widać, że mimo nieprozumień, Stanisław i Grażyna od lat utrzymują kontakt i pielęgnują swoją znajomość!

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl