"Rolnik szuka żony". Stanisław jednak znalazł miłość? Nie zaprosił jej na gospodarstwo, ale zaiskrzyło po programie? O kim mowa?

Stanisław to jeden z najbardziej zdystansowanych bohaterów w historii programu "Rolnik szuka żony". Za nami dopiero cztery odcinki, a widzowie są już nim zirytowani. 26-letni farmer, który prowadzi 300-hektarowe gospodarstwo, okazał się niezwykle wybredny jeśli chodzi o wybór kandydatek.

Podczas pierwszych spotkań wydawało się, że uduchowiona Teresa i pielęgniarka Ewelina zrobiły na nim dobre wrażenie i to właśnie one mają u niego największe szanse.

Kiedy dziewczyny zawitały na jego gospodarstwo, rolnik trzymał dystans i nawet nie zdobył się na odrobinę czułości podczas przywitania. Gdyby tego było mało, Stanisław dał jasno do zrozumienia, że nie podobają mu się ciągłe pytania prowadzącej, które mają skłonić go do wskazania faworytki.

Internauci nie mogą pojąć, dlaczego 26-letni rolnik tak oschle traktuje swoje kandydatki i boi się wskazać swoją ulubienicę. Na forach internetowych wrze, a widzowie sugerują, że farmer znalazł miłość poza programem.

Kim jest jego wybranka? Sprawdźcie w galerii, co już wiadomo!