"Underworld: Przebudzenie". Wilkołak i wampir w jednym stali domku… [RECENZJA]

Monika Somla
Monika Somla
"Underworld: Przebudzenie"media-press.tv
"Underworld: Przebudzenie"media-press.tv
Muszę przyznać, że chociaż jestem kobietą, do Kate Beckinsale jako wampirzycy Seleny mam zwyczajnie słabość.

NASZA OCENA: 6/10

I choć wiem, że „Underworld: Przebudzenie” nie jest filmem wybitnym, oglądało mi się go z dużą przyjemnością. Ma fabułę prostszą niż przekombinowana dwójka („Underworld: Evolution”), gdzie masa reminiscencji rozbijała narrację, i ciekawszą niż trójka („Underworld: Bunt Lykanów”), która była dosyć topornym prequelem, no i która cierpiała na brak Kate, zastąpionej Rhoną Mitrą.

„Przebudzenie” to kontynuacja dwójki, dziejąca się w czasach bliskich współczesnym, gdy ludzie walczą zarówno z Lykanami, jak i wampirami, którzy w końcu zepchnięci zostają do podziemia. Selena, ranna w czasie ucieczki, budzi się po 12 latach hibernacji, uwolniona przez nieznanego wybawiciela. W czasie ucieczki z centrum badawczego, w którym była więziona, przekonuje się, że nie tylko ona stanowiła przez lata przedmiot badań. Wraz z nią udaje się uciec tajemniczej dziewczynce, która wraz z z Seleną znajduje schronienie w kryjówce wampirów. Niestety w ślad za dziewczynką ruszają Lykanie, którym bardzo zależy na jej przejęciu. Okazuje się, że nie tylko nie zeszli do podziemia, ale urośli w siłę…

I to dosłownie! Z wychudzonych, lekko cherlawych stworzeń przeistoczyli się (co poniektórzy przynajmniej) w olbrzymie bestie, tak niewiarygodnie duże, że… aż zabawne! Nieproporcjonalnie małe (i pozbawione przez moment woli walki) wampiry, nie stanowią już dla nich problemu, co dosyć mocno zaburzyło poetykę walki. Na szczęście jest Selena wprawiona w walce z Lykanami i ludźmi, dla której prawa fizyki nie mają większego znaczenia, a pomysłowość i siła charakteru napawają nadzieją na odrodzenie wampirzego rodu.

Walk, strzelanin i pogoni jest w filmie sporo, więc pod tym kątem nie ma na co narzekać, ale chciałoby się widzieć w rolach antagonistów Seleny nieco bardziej charakterne postacie. Rólka Stephena Rea jest zbyt mała, a jego syn grany przez Krisa Holdena-Rieda to w ogóle nieporozumienie. No i zatęskniliśmy do charyzmatycznego, dwuznacznie złego Victora Billa Nighy'ego, którego Charles Dance jako przywódca wampirów Thomas jest jedynie cieniem!

Beata Cielecka

"Underworld: Przebudzenie". Sprawdź datę emisji w telewizji

WRÓĆ DO PROGRAMU TV

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn