"Ślub od pierwszego wejrzenia". Anita Szydłowska o ekspertach w programie. Jej zdaniem psycholog to za mało! Kto powinien dołączyć? "Socjolodzy, przewodnicy duchowi, antropolodzy, seksuolodzy a nawet... Astrolodzy"

Ślub od pierwszego wejrzenia

Program TVN "Ślub od pierwszego wejrzenia" niemalże od pierwszej edycji budzi mniejsze i większe kontrowersje. Nic dziwnego - program polega na łączeniu w parę dwójki kompletnie obcych sobie ludzi, którzy dowiadują się, jak wyglądają dopiero w chwili złożenia przysięgi małżeńskiej.

Doczekaliśmy się już 8. edycji - najnowsza jest w trakcie emisji. Zanim się jednak rozpoczęła, wybuchła afera wywołana przez niedoszłego eksperta - psychologa Rafała Olszaka.

Niedawno informowaliśmy, że z programem żegnają się pozostałe dwie ekspertki - Magdalena Chorzewska i Karolina Tuchalska-Siermińska. Ich oświadczenie wywołało reakcję m.in. Anity Szydłowskiej, która wzięła udział w 3. edycji programu.

W swoim obszernym wpisie na Instagramie Anita poruszyła temat ekspertów, którzy jej zdaniem są niedocenianą grupą w programie, a ich zasługi - nie dość wyeksponowane.

przecież to oni dobierają do siebie małżeństwa, kwalifikują uczestników. To im trzeba zaufać w kwestii jednej z najważniejszych decyzji życiowych. Są swatkami XXI wieku, na których ciąży ogromną presja i odpowiedzialność. Wiele osób chciałoby w nich widzieć drogowskaz jak budować relacje - wskazuje.

[instagram]https://www.instagram.com/p/CjkbOIWsnAK/[/instagram]

W dalszej części swojego wpisu uczestniczka 3. edycji rozważa poszerzenie składu ekspertów o niecodzienne profesje.

Uważam, że kwestia doboru osób do grona ekspertów powinna otworzyć się nie tylko na psychologów- przecież w wielu edycjach zagranicznych występują socjolodzy, przewodnicy duchowi, antropolodzy, seksuolodzy a nawet... Astrolodzy - czytamy we wpisie Anity. - A może właśnie nowa ciekawa postać w formie wróżki ? ???????? - dodała.

Wskazała również, że pomocne dla uczestników byłoby podtrzymanie z ekspertami kontaktu telefonicznego, spotkania i pomoc w radzeniu sobie z codziennymi wyzwaniami, jakie los stawia przed dwójką nieznajomych.

Jej wpis skomentowała uczestniczka 6. edycji, Julia Gołębiowska.

Myślę, że wróżka to nie jest trafiony pomysl, ponieważ mogłoby to być odebrane przez widza bądź samego uczestnika jako coś mało wiarygodnego, ponadto mogłoby to kłócić się z poglądami uczestników, ponieważ nie każdy godzi się na "wróżenie" ale... z resztą absolutnie się zgadzam! Brakuje seksuologa, antropologa, który miałby większy "wklad" w caly eksperyment. Wsparcie ekspertów podczas trwania małżeństwa jest...znikome ???? małżonkowie mają uwierzyć w to, że do siebie pasują na podstawie tego, że zostali dopasowani ???? a trzeba pamiętać, że ci ludzie są przerażeni, zdezorientowani, czas z......a niesamowicie a nierzadko czuć presję nawet ze strony rodziny czy znajomych, że musi się udać! Sytuacja sama w sobie bardzo stresująca plus kamery... Także również uważam, że eksperyment i sam program potrzebuje porządnych zmian i rewolucji ???? do dzieła Anita!!????????

Co uważacie na ten temat?

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl