NASZA OCENA: 3/5
Trudno się zresztą temu dziwić, bo jest w nich wszystko to, co widzowie kochają: dziecięcy bohaterowie, pełna przeszkód miłość, dramatyczne wydarzenia, niespodziewane odmiany losu i wreszcie szczęśliwe zakończenie. Tym razem "Wielkie nadzieje" zrealizował Mike Newell.
Niestety, dramatyczna historia małego Pipa (Jeremy Irvine) nie dorównuje najlepszym osiągnięciom reżysera, który tym razem postawił na poprawność i wierność literackiemu oryginałowi. Powstał więc film solidny, ale nie porywający, w którym największe wrażenie robią piękne zdjęcia i drugoplanowe kreacje Heleny Bonham Carter i Ralpha Fiennesa.
Piotr Radecki
WRÓĆ DO PROGRAMU TV
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- 66 lat i odstawia takie rzeczy! Ostrowskiej pozazdrości niejedna nastolatka [ZDJĘCIA]
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć