„Love Island. Wyspa miłości 7” odcinek 31. Mateusz i Sandra oficjalnie zostali parą! Kolejni islanderzy pożegnali się z programem!

„Love Island. Wyspa miłości 7” odcinek 31.

Para wciąż miała trudne momenty ze sobą. Agnieszka przeżywała nadal wejście Kuba z Julią w czasie Casa Nowa. I czuć było, że w tym duecie trudno o spokój i zrozumienie:

Cały czas gdzieś tam z tyłu głowy mam gdzieś to Twoje zachowanie. Mimo tego, że przebaczyłam to potem po chwili jak i zaczynam myśleć to mam to z tyłu … i… – wyrzuciła z siebie Agnieszka

Ja rozumiem no, jak masz z tyłu głowy to może nie idźmy w to ja wynoszę się stąd i wracam do domu. – odpowiedział Kuba

No i jak ma tak być to nie widzę nas – dodał Kuba

Agnieszka zapytała Kubę dlaczego robi takie rzeczy, czemu się obraża? I niestety między Islanderami nastąpiło nieporozumienie kolejne w ostatnim czasie, z którym obydwoje nie mogą sobie poradzić.

Agata była bardzo miło zaskoczona, ponieważ Hubert przygotował jej śniadanie, a ona przyznała:

No powiem Ci, nie przypominam sobie, żeby ktoś mi tak śniadanka robił.

Hubert zapunktował i Agata doceniła ten gest, zwłaszcza, gdy chłopak przyznał, że lubi zaskakiwać i rozpieszczać drugą osobę. Obydwoje rozmawiali o wspólnej przyszłości, jak będą spędzać weekendy po powrocie do domu, bo dzielą ich setki kilometrów. Wieczorem Hubert zapytał Agatę czy będzie jego dziewczyną? Islanderkę rozbawiła forma pytania, ale naturalnie zgodziła się z propozycją.

Islanderzy dostali plastikowe zabawki przypominające broń z plastikowymi nabojami, którymi strzelali i próbowali zdobyć zakładnika. Najczęściej zakładnikiem była Islanderka zamknięta w klatce. Zabawa była udana, bo wszyscy wczuli się w rolę i próbowali swoich sił w pokonaniu przeciwnika.

Na randkę wybrał się Mateusz i Sandra oraz Kamil i Marta. Na plaży, nad brzegiem morza odbyły się romantyczne pikniki. Obie pary we własnych towarzystwach spędziły piękny czas z rozmowami w tle. Bliskość morskich fal dodawała romantyzmu a Islanderzy poruszali głębsze tematy. Na koniec wspólne pływanie na „supach” sprawiło wszystkim szaloną frajdę. Powrót z randek przyniósł dobre wieści. Marta z pewną nieśmiałością, przyznała się dziewczynom, że Kamil powiedział, że się w niej zauroczył. Z kolei Mateusz i Sandra zostali podczas randki oficjalną parą, o czym Mateusz poinformował chłopaków od razu, ale Sandra była bardziej powściągliwa.

Wieczorem Islanderzy zebrali się w Kręgu Ognia by zdecydować o tym, która para ma najmniejszą szansę na miłość. Wszyscy Islanderzy naradzili się w swoich duetach i ostatecznie wskazali parę, która nie rokuje na dalszy rozwój relacji. Wybór wyspiątek był niemal jednogłośny.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl